Toyota bZ4X – ultranowoczesny pojazd

Japońska firma jest gotowa do wprowadzenia na rynek swojego nowego elektrycznego suv’a bZ4X na początku roku 2022. Wyróżnia się on bardzo agresywną i ostrą sylwetką, której do tej pory nie widzieliśmy na rynku elektrycznych suv’ów. W przeciwieństwie do RAV E4 do którego rozmiarami jest podoba, nowy model będzie sprzedawany w każdym salonie Toyoty. bZ4X swój akumulator o pojemności 64,0 kWh, posiada pod podłogą nadając sztywność nadwoziu oraz idealny rozkład ośrodka ciężkości. Na jednym ładowaniu powinien przejechać około 370 kilometrów, ale jak to będzie naprawdę to dowiemy się na testach. Panele słoneczne mają dostarczyć energii na 1600 kilometrów rocznie. Bardzo szybkie ładowanie pozwoli na ponowną jazdę w niecałe 30 minut. Auto posiada napęd na przednie koła z silnikiem elektrycznym w standardzie oferując 201 KM. Jest również napęd na cztery koła z mocą silnika 215 KM. I to ten model wedle tego co mówi Toyota rozpędzi się do setki w 7,7 km/h. wnętrze samochodu jest eleganckie, nie sprawia wrażenia plastikowego z ogromnym ekranem nawigacyjnym z przeróżnymi aplikacjami oraz z futurystycznym designem deski rozdzielczej, która jest wyciągnięta w przód, co sprawia, że w aucie jest jeszcze więcej miejsca niż w rzeczywistości. Uwagę przykuwają duże cyfrowe zegary w innowacyjnym kształcie pokazujące oprócz prędkości czas, temperaturę oraz wiele różnych innych wskaźników ułatwiających jazdę. Panel środkowy jest delikatnie błyszczący, co sprawia że prezentuje się bardzo dystyngowanie. Te same błyszczące elementy znajdziemy na panelach drzwi. Jednak to nie tylko wnętrze zasługuje na podziw. Oprócz śmiałej sylwetki same światła zasługują też na uwagę ze względu na swoje niebanalne kształty. Oczywiście samochód posiada mnóstwo udoskonalonych funkcji takich jak PreCollision System czy wspomaganie hamowania awaryjnego. Ostatnim ciekawym elementem jest system One Motion Grip z wersją steer by wire, to system, który dostosowuje skręcanie kół do intencji kierowcy. Pozwala on również na to, że nie musimy przekładać rąk na kierownicy. Dodatkowo przy takim systemie kierownica nie jest okragła tylko ścięta, ponieważ do skrajnego skrętu wystarczy tylko obrót o 150 stopni. Więcej szczegółów wyposażenia dostaniemy oczywiście na premierę, jednak już wiemy że rodzina bZ na pewno będzie się szybko i godnie powiększać.